Mowa tu oczywiście o zimie , która w tym roku nie dopisała na polskim biegunie zimna - Suwalszczyźnie i zawiodła zarówno tubylców jak i przyjezdnych.
Najpierw deszczowy grudzień, potem styczniowa szaruga i wreszcie po połowie lutego niespodzianka - kilkunastostopniowe mrozy.
Zmroziły wszystko co się dało ( mam tylko nadzieję, że rośliny na działce ocalały).
3 marzec - Zatoka Słupiańska( WPN)
![]() |
Jezioro Wigry |

Pomimo 10 stopniowego mrozu i ostrego wiatru czuje się już ciepło marcowego słońca, przyświecającego przez chmury.
Zatoka Słupiańska dysponuje całkiem fajnymi, dobrze oznakowanymi trasami na narty biegowe. Mam nadzieję że przyszła zima bardziej dopisze i będzie można z nich częściej korzystać.
4 marzec - Turtul (SPK)
![]() |
Widok z punktu widokowego na dolinę Czarnej Hańczy |
Tak nas ta zima rozochociła, że dzień później jesteśmy w Turtulu, który spowity bielą zaprasza w swoje podwoje.
Może i jest to koniec świata, ale jaki piękny.
![]() |
Czarna Hańcza i pozostałości po młynie |
![]() |
Staw na Czarnej Hańczy |
Marcowe słońce cudownie przygrzewa, duch ochoczo rwie się sportu, ale brak kondycji i wprawy kończy się tak jak widać poniżej.
Haha...
Siedziba Suwalskiego Parku Krajobrazowego tonie w bieli.
Można tu wypożyczyć narty, rozpalić ognisko.
Bliższe informacje na
kliknij tutaj:http://www.suwalszczyzna.net/turaktywna,715,wypozyczalnia-sprzetu-turystycznego-przy-spk.html
![]() |
Siedziba SPK. Tutaj można nabyć mapy i przewodniki |
![]() |
Siedziba SPK, niegdyś dom młynarza |
![]() |
Ścieżka dydaktyczna |
To był wspaniale spędzony weekend.
Zapraszam w te miejsca wszystkich kochających śnieg, wiatr, słońce i przestrzeń a także tapczanowych piecuchów na dalsze poszukiwanie zimy.
I do następnego zimowego jeszcze wpisu....😉
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz