Owiany licznymi legendami: o dzielnym szewczyku pokonującym smoka, o Wandzie co Niemca nie chciała, o żółtej ciżemce, Panu Twardowskim co duszę diabłu zaprzedał czy o żydowskim weselu.
Założony na styku szlaków handlowych z Rusi do Niemiec i Czech, z Pomorza do Węgier, Turcji i na Bałkany, nazywany małym Wiedniem, ceniący się jako ośrodek kultury i nauki.
Pojawia się w zapiskach już w 965 roku, później jest stolicą i siedzibą królów Polskich.
Dziś odwiedzany przez licznych turystów z kraju i za granicy ( 12 miliomów 150 tysięcy w 2016 roku )
To właśnie jest Kraków.
Można go zwiedzać przez kilka tygodni i ciągle pozostawi pewien niedosyt, a ja podpowiem jak go ogarnąć w dwa dni.
Wszystkim przybywającym na tak krótko proponuję zacząć od podziemi Rynku Głównego z wejściem w Sukiennicach. http://www.podziemiarynku.com
![]() |
Pozostałości kamiennych sukiennic |
Miejsce to w magiczny sposób przenosi nas w czasy średniowiecza, prowadzi przez nowożytność do współczesności.Usłyszymy tętent koni, pokrzykiwania przekupek kramów sukiennych, obejrzymy liczne pamiątki a na koniec w sklepiku zaopatrzymy się w potrzebne mapy i przewodniki by nie błądzić bez ładu i składu.
Na pobyt w podziemiach koniecznie trzeba przeznaczyć 2 -3 godzin i nie odpuszczajmy sobie filmów o tym mieście wyświetlanych w końcowym odcinku trasy, bo jest jest w nich pięknie i przejrzyście zawarta historia Krakowa od pierwszych wzmianek po dziś.
Wychodząc z podziemi zwiedzamy współczesne już renesansowe, wielokrotnie przebudowane Sukiennice. Ich pierwowzorem w XIV w, były drewniane kramy sukienne otoczone budami i straganami.
Nie ma zwiedzania bez kościołów.
![]() |
Kościół św. Wojciecha |
Najstarszy ukazuje się naszym oczom zaraz po wyjściu z podziemi. Jest to maleńki kościółek św. Wojciecha z XI w.
W tym samym czasie zbudowany był kościół św. Andrzeja, a później już w XII w powstała Bazylika Mariacka ze słynnym obrazem Wita Stwosza, a także kościół św. Jana i Salwatora.
To najstarsze krakowskie świątynie.
W późniejszych wiekach powstało ich wiele,
a każda piękniejsza od poprzedniej. Nie zwiedzimy ich niestety w jeden weekend mimo najszczerszych chęci.
![]() |
Bazylika Mariacka i pomnik Adama Mickiewicza |
A teraz koniecznie trzeba usiąść w jednej z licznych kawiarenek, wsłuchać się w gwar turystów,
i poczuć magię Krakowa, a po odpoczynku traktem Królewskim przejść na Wawel.
Tutaj nie da się wpaść na 2 godziny, zwiedzenie wszystkich wystaw zajmie trochę czasu, ale bez tego nie można Krakowa opuścić.
![]() |
Wawel |
http://wawel.krakow.pl/pl/op/54/Rezerwacja-zwiedzania--przewodnicy
A na koniec dnia Kazimierz -najpopularniejsza obecnie dzielnica, niegdyś odrębne miasto.
![]() |
Kazimierz |
To tutaj przez stulecia zgodnie funkcjonowały dwa narody, przeplatały się dwie największe religie, obok żydowskich synagog powstawały chrześcijańskie kościoły św. Katarzyny czy Bożego Ciała. Tutaj przed II wojną mieszkało ok 60 tysięcy żydów.
My zwiedziłyśmy synagogę Starą, mającą największe zbiory, ale warto zatrzymać się przy Wysokiej, Remu, Kupa czy Tempel.
![]() |
Synagoga Stara |
na swoim blogu, który właśnie odkryłam i polecam.
![]() |
Wnętrze Synagogi Starej |
Na Kazimierzu proponuję zakończyć dzień i spędzić noc.
Zaglądając do licznych kawiarenek , pubów , klubów i restauracji ma się wrażenie, że czas się zatrzymał i jesteśmy gdzieś w przedwojennym Krakowie.
Osobiście polecam Alchemię i Singer - to klasyki wśród kazimierskich knajp.
https://www.yelp.pl/biz/singer-krak%C3%B3w-2
![]() |
Synagoga Wysoka |
![]() |
u Singera |
Wizytówką Krakowa o której zapomnieć nie można są też kopce: Kościuszki, Wandy, Kraka i Piłsudskiego. Jest to dobry pomysł na na drugi dzień pobytu.
![]() |
Kopiec Kościuszki |
Obowiązkowo zaliczyć trzeba najwyższy z nich czyli kopiec Kościuszki.
Rozciąga się z niego przepiękny widok na błonia, miasto i okolicę, a w cenie biletu można zwiedzić wystawę kościuszkowską i muzeum figur woskowych.
Ale jeżeli czasu wystarczy przejechać się do pozostałych, zwiedzając przy okazji okolicę.
![]() |
Widok na Kraków |
![]() |
Widok z kopca na forty |
![]() |
Brama Floriańska |
Nasze babsko-siostrzane zwiedzanie było trochę chaotyczne, naznaczone wspomnieniami, poszukiwaniem miejsc które kiedyś były i odkrywaniem tych których nie było w czasach kiedy to Kraków był przystankiem w naszym życiu.
Na kolejny wieczór polecam kulturę. Naprawdę warto zajrzeć do Teatru Starego, w którym to ostatniej chwili można czasem nabyć bilet na schodki, nawiasem mówiąc całkiem wygodne nawet
na 3 godzinny spektakl.
Wesele Wyspiańskiego: Lucjan Rydel i jego ślub z chłopką w podkrakowskich Bronowicach to cudne zwieńczenie krakowskich klimatów.
http://stary.pl/pl/repertuar/wesele-4/
A tak podsumowując całość, to wcale nie trzeba mieć długiego urlopu, worka pieniędzy i pogody na zamówienie by przeżyć coś niepowtarzalnego.
Sam niedługo zamierzam się wybrać do Krakowa na weekend i interesuje mnie czy moglibyście mi podpowiedzieć jaki Hotel w Krakowie najlepiej będzie wybrać na nocled. Macie jakieś sprawdzone miejsca godne polecenia?
OdpowiedzUsuńTrochę późno odpisuję, ale jesteś pierwszy, komentujący,więc nie jestem czujna. Ja nocowałam w Leone Apatthotel na ul Wrzesieńskiej, na Kazimierzu.Hotelik w klimatycznej starej kamienicy z przemiła obsługą i pysznymi śniadaniami.Blisko na starówkę i pętli tramwajowej. Byłam bardzo zadowolona, zwłaszcza z niskiej ceny na Bookingu, ale obecnie w ogóle , ceny nie sąsą wygórowane , a Kraków opustoszały więc warto tam być. Polecam i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSłyszałam, że świetne apartamenty mają w http://wsercukrakowa.pl/pl/oferta/apartamenty.php . Osobiście nie byłam, ale koleżanka spędzała w Krakowie urlop i właśnie tam nocowała. Bardzo wysoki standard i mega obsługa - chwaliła i mi polecała
OdpowiedzUsuń34 yr old Executive Secretary Sigismond Murphy, hailing from Cowansville enjoys watching movies like Laissons Lucie faire ! and Mountaineering. Took a trip to Historic Centre (Old Town) of Tallinn and drives a Eclipse. Odwiedz Twoj adres url
OdpowiedzUsuńnajlepsi adwokaci w rzeszowie
OdpowiedzUsuń