Tu się urodziłam,tu się wychowałam, tu zdobyłam zawód i stąd wyjechałam zostawiając rodziców, ukochane rodzeństwo , grono przyjaciół i skrawek serca.
![]() |
Wola Komborska moje najlepsze miejsce na tym świecie |
'
Tu do starych kątów wracam z nostalgią i chęcią poznawania, bo chociaż przeżyłam tu pierwsze 20 lat swojego życia niewiele widziałam poza rodzinną wsią.
![]() |
Gdzieś między Krosnem a Jasłem |
A jest co zwiedzać, jest co odkrywać. Oj jest.
Podkarpackie
Nie składa się tylko z Bieszczadzkiego Parku Narodowego i Jeziora Solińskiego, które to opisałam TUTAJ:
https://martanaszlaku.blogspot.com/2018/03/bieszczady-cudne-czyli-rawki-i-pooniny.html
https://martanaszlaku.blogspot.com/search/label/Bieszczady
Słońce zbliżało się ku zachodowi kiedy dotarliśmy do kolejnęj sanockiej atrakcji czyli Muzeum Budownictwa Ludowego
Byłam tam wiele lat temu i wiejskie chałupy jakoś mnie nie zachwyciły.
Tym razem odbiór był zupełmnie inny. Postarzałam się, czy skansen się zmienił??
Przechodząc przez bramę mieliśmy wrażenie, lekkiego cofnięcia się w czasie, gdyż nagle znaleźliśmy się w środku XIX wiecznęgo pięknie zrekonstruowanego galicyjskiego miasteczka.
Miałam lekkie wrażenie,że jestem na planie ZNACHORA, a ze sklepu kolonialnego wyjdzie młodziutka Ania Dymna córka Antoniego
Tutaj można byłoby spędzić cały dzień i zapewniam, że dla każdego znajdzie się coś ciekawego.
Z miasteczka droga wiedzie poprzez budownictwo Łemków, Bojków, któży to niegdyś zamieszkiwali Bieszczady i przez liczne chaty z podkarpackich wsi, zrekonstruowane i opisane skąd pochodzą, kto w nich mieszkał, do czego służyły.
Nawet bez przewodnika można wiele się dowiedzieć.
https://martanaszlaku.blogspot.com/2018/03/bieszczady-cudne-czyli-rawki-i-pooniny.html
https://martanaszlaku.blogspot.com/search/label/Bieszczady
Sanok
Sanocki rynek |
Widok z zamku na San |
Istniejący już od XI w, przepięknie położony wśród zielonch wzgórz, pomiędzy Krosnem a Leskiem nad rzeką San zaprasza w swoje podwoje wszystkich odwiedzających Bieszczady.
Zachęca do tego XVI w zamek, widoczny z daleka na malowniczej skarpie.
A widok z niego jest imponujący
Jeden z obrazów Z, Beksińskiego |
W środku zaś za jedyne 17 lub 13 złotych , zwiedzić można liczne historyczne eksponaty, ogromny zbiór ikon z podkarpackich cerkiewek,
a co najważniejsze wystawę obrazów i zdjęć Zdzisława Beksińskiego
oraz niezwykle oryginalną sztukę, ludowo - fantastyczną Mariana Kruczka.
Obaj artyści pochodzą z tych stron,
urodzili się w latach dwudziestych XX wieku
i łączy ich ogromna wyobraźnia.
Jedno z dzieł M. Kruczka |
Na zwiedzaniu tego muzeum można spędzić nawet dobrych parę godzin i nam się to udało.
Słońce zbliżało się ku zachodowi kiedy dotarliśmy do kolejnęj sanockiej atrakcji czyli Muzeum Budownictwa Ludowego
Byłam tam wiele lat temu i wiejskie chałupy jakoś mnie nie zachwyciły.
Tym razem odbiór był zupełmnie inny. Postarzałam się, czy skansen się zmienił??
Przechodząc przez bramę mieliśmy wrażenie, lekkiego cofnięcia się w czasie, gdyż nagle znaleźliśmy się w środku XIX wiecznęgo pięknie zrekonstruowanego galicyjskiego miasteczka.
Miałam lekkie wrażenie,że jestem na planie ZNACHORA, a ze sklepu kolonialnego wyjdzie młodziutka Ania Dymna córka Antoniego
Tutaj można byłoby spędzić cały dzień i zapewniam, że dla każdego znajdzie się coś ciekawego.
Z miasteczka droga wiedzie poprzez budownictwo Łemków, Bojków, któży to niegdyś zamieszkiwali Bieszczady i przez liczne chaty z podkarpackich wsi, zrekonstruowane i opisane skąd pochodzą, kto w nich mieszkał, do czego służyły.
Nawet bez przewodnika można wiele się dowiedzieć.
To była szkoła..... |
Muzeum ciągle się rozrasta, obiektów przybywa a właściciele zachecają do wejścia licznymi imprezani organizowanymi na terenie skansenu.http://skansen.mblsanok.pl/a/strona.php?id=strona
Skansen Archeologiczny Karpacka Troja w Trzcinicy
To kolejne miejsce na fajne spędzenie kilku godzin zwłaszcza z małymi dziećmi.
Tu i z łuku można postrzelać i mieczem pomachać, i ciekawe wystawy pooglądać
![]() |
Młody wojownik |
Strazniczki domowego ogniska |
Położony nad rzeką Ropą kilka kilometrów od Jasła, zachęca do zapoznania się z historią poł - wschodniej Europy.
Osady jakie tutaj odkryto pochodzą z przed 4000 lat czyli początków epoki brązu.
Muzeum jest miejscem niezwykle przyjaznym dla zwiedzających, zwłaszcza tych młodszych.
Kilka godzin historii poznawanych na świeżym powietrzu, w pięknych okolicznościach przyrody zachwyci z pewnością niejednego.
Osady jakie tutaj odkryto pochodzą z przed 4000 lat czyli początków epoki brązu.
Muzeum jest miejscem niezwykle przyjaznym dla zwiedzających, zwłaszcza tych młodszych.
Kilka godzin historii poznawanych na świeżym powietrzu, w pięknych okolicznościach przyrody zachwyci z pewnością niejednego.
Osobiście szczerze zachęcam
http://www.karpackatroja.pl/Prządki
Położony na obrzeżach Krosna pod Odrzykońskim zamkiem rezerwat, od wieków przykuwał ludzką uwagę.
Owiany licznymi legendami o pięknych siostrach prządkach, z różnych to powodów, najczęściej miłosnych zamienionych w skały w średniowieczu był siedzibą Słowian.
Świadczą o tym nie legendy ale odnalezione liczne kurhany.
Jest świetnym miejscem na spacery, rower czy wspinaczkę skałkową.
Porośnięty bukami wiosną się zieleni, jesienią czerwieni.
Warto warto tu bywać.
Owiany licznymi legendami o pięknych siostrach prządkach, z różnych to powodów, najczęściej miłosnych zamienionych w skały w średniowieczu był siedzibą Słowian.
Świadczą o tym nie legendy ale odnalezione liczne kurhany.
Jest świetnym miejscem na spacery, rower czy wspinaczkę skałkową.
Porośnięty bukami wiosną się zieleni, jesienią czerwieni.
Warto warto tu bywać.
Prządka- Matka, Prządka - Baba,Herszt,
Zbój Madej, pobudzają wyobraźnię.
Ruiny Zamku Kamieniec
To warownia obronna położona między Krosnem a Korczyną, której początki sięgają XIV w.
Legend o nim nie brakuje. O zbóju, który go budował znęcając się nad budowniczymi, czy o nawiedzającej go nocami karliczce Kasi.
To tutaj Cześnik z Rejentem prowadzili uporczywy spór a Papkin uwodził Klarę o czym pięknie napisał Aleksander Freda.
Zamek można zwiedzać od 9.30 do 18 ej za jedyne 8 zł lub 25zł z przewodnikiem.
Można też dostać się różnymi bocznymi wejściami,
co i ja uczyniłam.
co i ja uczyniłam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz